Ksiądz biskup wczoraj zapalił nas do głoszenia i kilka razy prosił nas żebyśmy słuchali człowieka. To bardzo ważne wysłuchać nawet żalu i pretensji do Kościoła.
Zostawiłam wiele rzeczy w domu a teraz chcę jeszcze zostawić moją głowę:) w sensie te wszystki sprawy, które zajmują mi umysł. I poczuć tą wolność, że tylko Jezus i głoszenie Ewangelii będzie zajmować mój umysł.
Wpierajcie nas modlitwa, pokornie proszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz