piątek, 20 lipca 2018

Bóg się wszystkim zajmie

Wczorajszy dzień był bardzo trudny dla mnie. Walka jest duża i wiadomo Zły uderza w to co najcenniejsze.
Ale dzięki Łasce Bożej jestem już z ekipą  w pociągu do Słupska a tam przesiadamy się na kolejny do Ustki.
To co zawsze mi towarzyszy w takiej chwili to tylko pragnienie ufności Panu. Nie mam nic prócz drugiej koszulki i jednej pary bielizny;) Bóg wiem, Bóg widzi zajmie się wszystkim tym co tutaj przed nami i tym co zostawiliśmy.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz