czwartek, 24 lipca 2014

Pierwsza miłość!

Dzwirzyno, moja pierwsza miłość tutaj pierwszy raz w życiu przeszłam ewangelizujac o żebractym chlebie. Dzisiaj jestesmy tututaj już drugi dzien i kończymy nasza akcję. Jestem mega szczesliwa, dzisiaj w ogole nocowałam u kobiety, która jest z krakowa i mam tutaj swój domek letniskow, super pani. Tyle dobrodziejstw od Boga otrzymujemy, tyle łask począwszy od jedzenia i noclegów a skończywszy na wielkich sprawach naszego życia. Bog uzdrawia ludzi i podnosi ich serca. Dwa dni temu po mszy i modlitwie podszedł do mikrofonu taki Dawid z podstawówki i pooedzial ze doświadczył Boga, ze Go kocha i że już teraz chce chodzić do kościoła z milosci do Jezusa a nie dlatego ze ktos mu karze. To było takie mega, jak on to mówił. Modle się za was, przytulam was mocno i ufam Jezusowi, ze się o was troszczy. Proszę was też bardzo o modlitwe bo wiele się dzieje w moim życiu, żebym dokonywała mądrych wyborów. Już niebawem się zobaczymy;)) za jakiś miesiąc;) będę jeszcze pisać;) Bog kocha mnie osobiście, bezwarunkowo kocham mnie dlatego ze jestem jego dzieckiem. Niech każdy z was przeczyta to sam dla siebie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz