Bez pieniędzy i noclegów, ufając Jezusowi idziemy brzegiem morza głosząc Boga Żywego i Jego Miłosierdzie!
piątek, 19 sierpnia 2016
Dla Jezusa!
Jesteśmy w pociągu, jedziemy do Słupska i tam przesiadamy się na pociąg do Ustki. Jak to bywa w polskim PKP mamy 30 min opóźnienia. Ale to nic, nie zamartwiamy się o takie rzeczy.
Zabrałam naprawdę bardzo mało. Pismo Święte, krzyż, koszulka szczoteczka. Chustka na głowę bo ufam, że będzie upał:) teraz pada:)
Idziemy zdobywać świat dla Jezusa. Módlcie się proszę za nas.
Niech Pan wam obficie pobłogosławi :)
OdpowiedzUsuńZróbcie raban! Żałuję że mnie z Wami nie ma :( pozdrawiam wszystkich cieplo, błogosławieństwa Bożego.Kasia K.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń